Tarta czekoladowo karmelowa z ryżem i bananami.

Zainspirowana jedną ze stronek kulinarnych postanowiłam wykorzystać ryż w cieście. Połączony z delinatnym serowo- mlecznym kremem o smaku karmelu stał się idealnym wypełnieniem dla ciemnej, kakaowej i niezbyt słodkiej tarty. Wyważony smak delikatnie przełamują plastry bananów i mleczna czekolada.  Zarówno ciasta jak i kremu wyszło mi trochę za dużo, ale nic się nie zmarnowało dzięki małym tartaletkom, które były odzorowaniem dużego ciasta. Tarta najlepsza jest jeśli posiedzi przez kilka godzin w lodówce, gdyż kruche ciasto staje się lekko miękkie.

Ciasto:

• 200 g masła w temperaturze pokojowej
• 300 g mąki
• 100 g cukru
• 2 kopiaste łyżki kakao
• 2 żółtka
• łyżka likieru różanego, lub rumu.

Ciasto dokładnie zagnieść, wstawić na pół godziny do lodówki, nałożyć do natłuszczonej formy na tartę (u mnie 28 cm i dodatkowo 5 małych tartaletek), warstwa nie powinna być zbyt gruba, by ciasto nei stwardniało za bardzo. Ponakłuwać tartę widelcem, przykryć dokładnie sreberkiem i obciążyć grochem, by ciasto nie wyrosło. Piec 15 minut w temperaturze 190 stopni, po tym czasie zdjąć sreberko z grochem i piec kolejne 10 minut do zarumienienia się ciasta. Dokładnie wystudzić.

Krem:

• woreczek ryżu białego, gotowanego przez 25 minut i ostudzonego.
• 400 g danio waniliowego
• szklanka pełnegomleka w proszku( trochę więcej)
• tubka słodzonego mleczka zagęszczanego o smaku karmelowym.
• 1 kopiasta łyżka żelatyny rozpuszczona w 1/4 szklanki gorącej wody

Wszystkie składniki poza ryżem i żelatyną dokładnie zmiksować, tak by nie było żadnych grudek. Dodać żelatynę i zmiksować ponownie. wsypać ryż i równomiernie wymieszać, wstawic na 10 minut do lodówki. 
Dno ciasta wypełnić bananami i łyżką nakładać masę mleczną w taki sposób, by ryż, który osiadł na dnie był równomiernie rozłożony na powieżchni całego ciasta. Wstawić do lodówki na około 2 h, udekorować mleczną czekoladą.

Enjoy!

Carol xx